kubajg pisze: ↑08 maja 2017, 18:07
@szociu Przeczytałem tytuł ogłoszenia, spojrzałem na kraj pochodzenia i zamknąłem. Szkoda czasu te na szroty od handlarzy
Rzucę luźną refleksję na ten temat.
Aktualnie mam wystawione Bravo na aukcji internetowej.
Chcę sprzedać samochód bo kupiłem alfę , nie będę ukrywał że zainteresowanie jest średnie -nie wiem czy to kwestia silnika, czy koloru, czy tego że samochód był sprowadzony z Belgii , lub czego innego(nie żalę się - rozumiem potencjalnego klienta).
Jednak "poczytując" od czasu do czasu ten temat, odnoszę nieodparte wrażenie że sugerujemy potencjalnemu nabywcy aby kupił samochód tylko z polskiego salonu, z niskim przebiegiem (mimo że przebieg handlarze kręcą), i oceniamy po zdjęciach czy samochód był po wypadku - "bo te sprowadzane Bravo to szroty"
Idąc tą drogą wiele osób które ma Bravo sprowadzone np osobiście przez siebie , do tego sprawdzone i zadbane - i chciałby je sprzedać , jest traktowane z góry jako potencjalne zagrożenie dla portfela - "bo te sprowadzane Bravo to szroty"
Nie widziałem żadnego Bravo na żywo z podanych ogłoszeń - więc się nie wypowiem co do ich oceny.
Wniosek i interpretację zamieszczonej przeze mnie treści pozostawiam każdemu z osobna kto zdoła przeczytać.