• Fiat Tipo - następca Bravo? -dyskusja, opinie..

Moderatorzy: kubajg, metalman

 #73414  autor: Toolbox
 21 wrz 2017, 12:04
Przynajmniej ta skrzynia automatyczna jest OK, zwykła, hydrauliczna, klasyczna, produkcji japońskiej (bodajże Aisan), pewnie będzie to jedyna rzecz która się nie zepsuje w tym aucie ;)
 #73430  autor: Sagan07
 21 wrz 2017, 17:56
To, że skrzynia będzie prawdopodobnie długowieczna (przynajmniej w porównaniu z DSG) to się zgadzam. Uważam, jednak że powinna być do wyboru skrzynia manualna.

Wydaje mnie się, że naturalnym konkurentem dla Tipo jest Astra IV sedan (szczególnie wersja LPG vs Tipo T-Jet LPG). Niestety silnik 1.4 Turbo 140 KM nadal parowany jest ze skrzynią M32. Pytanie brzmi, czy Opel w końcu na tyle poprawił tą skrzynię, że nie rozlatuje się po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów? Ma ktoś jakieś doświadczenie z Astrami IV powiedzmy od 2015 z 1.4 Turbo z M32?
 #73435  autor: abezus
 21 wrz 2017, 18:14
Toolbox pisze: 21 wrz 2017, 12:04 Przynajmniej ta skrzynia automatyczna jest OK, zwykła, hydrauliczna, klasyczna, produkcji japońskiej (bodajże Aisan), pewnie będzie to jedyna rzecz która się nie zepsuje w tym aucie ;)
Tutaj bym nie był taki pewien bo ten producent miał parę modeli wysoce awaryjnych. Dużo lepsze są skrzynie automatyczne niemieckiej firmy ZF. Niemniej po tych wypowiedziach rozumiem dlaczego jest tak mało tipo z silnikiem 1.6... Automat do takiego silnika jest kompletnie bez sensu. Druga kwestia że to jest fiat i do tego jeden z tańszych, a prawidłowy serwis skrzyni automatycznej kosztuje niemało pieniążków.

Sagan07 pisze: 21 wrz 2017, 17:56 To, że skrzynia będzie prawdopodobnie długowieczna (przynajmniej w porównaniu z DSG) to się zgadzam. Uważam, jednak że powinna być do wyboru skrzynia manualna.

Wydaje mnie się, że naturalnym konkurentem dla Tipo jest Astra IV sedan (szczególnie wersja LPG vs Tipo T-Jet LPG). Niestety silnik 1.4 Turbo 140 KM nadal parowany jest ze skrzynią M32. Pytanie brzmi, czy Opel w końcu na tyle poprawił tą skrzynię, że nie rozlatuje się po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów? Ma ktoś jakieś doświadczenie z Astrami IV powiedzmy od 2015 z 1.4 Turbo z M32?
Doświadczenia nie mam ale z tego co słyszałem poprawy większej nie ma. Opel teoretycznie poprawił kanały olejowe ale w praktyce skrzynia dalej produkowana jest z gównolitu i w dalszym ciągu występują usterki tej skrzyni.
 #73436  autor: Ardaenye
 21 wrz 2017, 18:46
Gdzieś od 2012 roku Opel zmodyfikował M32, zalał innym olejem, włożył bodaj większe łożyska, dołożył dodatkowe kanały olejowe. To wszystko wpłynęło pozytywnie na żywotność skrzyni i obecnie nie ma już tragedii ale ponoć dalej się sypie, po prostu.. trochę później :D
 #73464  autor: Dareek
 21 wrz 2017, 22:31
ile można tłuc to samo o M32?- ta skrzynia jest już w założeniach konstrukcyjnych wadliwa!! nie da się jej poprawić zmodernizować - to jest gównolit i tyle - są za wąskie łożyska przez co się przegrzewają i po skrzyni. Nie jest tak że się jednym sypie szybciej innym później- po prostu pewne objawy usterki są niezauważalne ale jak się już zobaczy/usłyszy to praktycznie zawsze stan jest agonalny - u mnie skrzynia zaczęła wydawać ledwo słyszalne jęki - na podnośniku kolumnowym po uruchomieniu silnika i zapięciu biegów wyło jak diabli- innych objawów nie było.
Co do silnika 1.6 110 E-troq - czy z automatem czy bez samochód jedzie jakby miał 60 ps a nie 110 ps - to może napędzać punto ale nie kompakta. Polecam przejazd 500X lub Renegade - przypomną się wam czasy CC 700 ;)
 #73478  autor: abezus
 22 wrz 2017, 09:12
Dareek kiedyś robiłem risercz odnośnie m32 i doszedłem dokładnie do takich samych wniosków. Opinii na temat padania tej skrzyni jest 50 ale po przestudiowaniu wielu, naprawde wielu informacji stwierdzilem dokladnie to samo co Ty.
Dzieki za opinie na temat 1.6, z drugiej strony pakowac maly silnik wolnossacy do suva to trzeba miec wyobraznie :)
 #73482  autor: Piter
 22 wrz 2017, 10:24
Teraz te skrzynie nazywają m60 poprawiona m32 i jak pisałem wcześniej dodali do niej kanały olejowe , ale ludzie na forum np opel astra dalej narzekają, ponoć ta skrzynia jest odchudzona wagowo jak i cała asterka co zamiesciłem na stronie 16 i ma łożyska w koszykach plastikowych. :D

Zastanawiałem się nad kupnem Opla astry 5 w kombi z silnikiem 125KM 1,4 t, ale jak poczytałem sobie fora popytałem zaprzyjaźnionych mechaników to sobie odpuściłem, jeden z nich pracował w ASO opel , zdarzały się pęknięcia tłoków w tych silnikach niby przez pojawiające się spalnie stukowe opel wstawił czujniki do wyregulowania tego, ale niby takie załatwienie sprawy nie rozwiązuje problemu, silniki nowe nie sprawdzone z blokiem aluminiowym we fiacie jest tylko głowica aluminiowa reszta żeliwna, po prostu sie przestraszyłem tego wszystkiego i zdecydowałem się na zakup fiata tipo sw, Co z tego ,że astra ładniej w środku wyglada i na zewnątrz jak ja nie wiem czy mi to przejedzie 100k km i jeszcze jedna fajna sprawa gdy załatwiałem z dealerem opla jazdy próbne to wyjechał mi z tekstem ,że co pan by chciał auto na 10lat? :D Tak przy mojej jeździe 15k rocznie chciałbym auto na 10lat , Renault Thalie miałem 13 lat w tym 12 praktycznie bezawaryjnie, więc nie jest to czymś wyjatkowym. :)
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2017, 10:52 przez Piter, łącznie zmieniany 3 razy.
 #73487  autor: kolejarz
 22 wrz 2017, 10:39
Ale chyba w Tipo jej już nie ma, prawda? Więc proszę skończcie tą dyskusję o tym wynalazku w temacie o tipo... :D
 #73488  autor: Piter
 22 wrz 2017, 10:42
Fiacior tych skrzyn nie montuje od 2010 roku w tipku jest sprawdzona skrzynia FPT C635 ba nawet swego czasu sprzedawał te skrzynie do opla , ale księgowym z opla przestało się coś kalkulować :D i wrócili do starych skrzyn m32 tutaj opis
https://www.skrzynie.com.pl/skrzynie-bi ... -c635.html
 #73496  autor: metalman
 22 wrz 2017, 11:43
Panowie! A czy fakt, że silnik ma aluminiowy blok oznacza od razu, że jest do d...? Przecież było w historii sporo silników z blokiem z alu, które były bardzo trwałymi jednostkami.
 #73501  autor: Piter
 22 wrz 2017, 12:27
A ja słyszłem ,że jest gorsze smarowanie w aluminiowych silnikach i są mniej odporne na temperaturę przez co zdarzają sie przypadki pęknięć z przegrzania :D
Tutaj więcej szczegółów
http://www.auto-swiat.pl/blok-silnika/4736g
 #73544  autor: rybsztein
 22 wrz 2017, 22:45
Większość sportowych samochodów ma bloki z alu ze względu na mniejszą masę. Auto świat to się nadaje .....

Pojszło z Szajsunga Galaksy S5 Neło


 #73563  autor: Piter
 23 wrz 2017, 10:48
Nie porównuj tu samochodów sportowych do tych codziennego użytku tam się liczą wyniki i teamy zrobią wszystko, aby to osiagnąć , ale nie idzie to w parze z trwalością, tam też sa montowane tuleje żeliwne chodzi tu tylko o zmniejszenie masy lub nakładany jest na cylindry Nikasil, poczytaj sobie o tym i tu nie chodzi o auto świat, tylko o fakty poczytaj neta, popytaj mechaników, a sam się przekonasz, to że reklama niektórym wyprała mózgi nie oznacza ,że jest ona prawdą. Kłamstwo powtarzane wiele razy staje sie prawdą Josef Goebbels. Faktem jest ,że te silniki aluminiowe są coraz lepsze , ale co do trwałosci ,to daleko im jeszcze do żeliwnych i mówimy tu o silnikach dla mas , a nie jednostek, technologie stosowane w autach sportowych po prostu są za drogie. Metal wzmacniany włóknami używany w hondach czy wcześniej wspomniany nikasil , do tego dochodzą elementy odkuwane ,elementy odkuwane mogą być cieńsze i lżejsze niż ich nieodkuwane odpowiedniki itd takich rzeczy nie znajdziesz w seryjnych silnikach :D O pękniętych aluminiowych blokach jest sporo w necie , o żeliwnych tyle co kot napłakał zazwyczaj przez mechaniczne uszkodzenia, przypadek :D ?
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2017, 11:35 przez Piter, łącznie zmieniany 8 razy.
 #73565  autor: abezus
 23 wrz 2017, 11:07
Nie chcę wchodzić w dyskusję czy aluminiowe bloki są dobre czy nie bo zwyczajnie nie mam pojęcia na ten temat natomiast przestrzegałbym przed ślepo wierzeniem (o ile jest takie stwierdzenie :) )redaktorom czasopism pokroju auto-świat czy motor bo niejednokrotnie wypisują takie pierdoły że oczy krwawią. Później jeden z drugim się naczyta i powielają te pierdoły na forach.
 #73567  autor: Piter
 23 wrz 2017, 11:15
Z całym szacunkiem , ale nie wszystkie artykuły dostępne w prasie są bublem.
 #73569  autor: abezus
 23 wrz 2017, 11:43
Nie wszystkie, napisałem "niejednokrotnie". :)
 #73570  autor: Sagan07
 23 wrz 2017, 12:52
Dzisiaj byłem na jeździe próbnej Astrą IV Sedan 1.4 Turbo 140 KM 6MT. Samochód zrobił pozytywne wrażenie (niezła jakość materiałów - fajna tapicerka na fotelach, dobre wyciszenie - chociaż każdy samochód w porównaniu z Bravo diesel można uznać za dobrze wyciszony :D). Generalnie nic w środku nie trzeszczało (poprawne spasowanie) z wyjątkiem fotela na którym siedziałem (przy poruszaniu się skrzypiał niemiłosiernie). Samochód prowadził się pewnie, układ kierowniczy wystarczająco sztywny. Skrzynia biegów pracowała bardzo dobrze i precyzyjnie (o niebo lepiej niż w moim Bravo z F40, ale samochód miał dopiero 2000 km przebiegu). O dziwo silnik dawał radę i sprawnie rozpędzał tego kloca. Zdziwiłem się, że w porównaniu do mojego 2.0 nie było wyjątkowo źle (oczywiście trochę wolniej przyśpieszał, ale nie była to przepaść). Generalnie samochód na plus.

Koszty: samochód do zamówienia do produkcji 1.4 Turbo LPG + lakier biały niemetalizowany + pakiet Upgrade II (4050 zł) + pakiet widoczność (700 zł) + elektrycznie składane lusterka (600 zł) wychodzi 64800 zł. W wyposażeniu jest wszystko to czego potrzebuje. Cena 64800 zł jest to cena na dziś. Przy zamówieniu samochodu w najbliższych dniach byłby on fakturowany gdzieś w grudniu, więc mógłby się załapać na rabat wyprzedażowy (o ile taki by był). Pan tłumaczył, że data wystawienia faktury na samochód determinuje rabat (oczywiście jeżeli dzisiaj podpisujemy umowę na 64800 zł to taka kwota będzie na fakturze w przypadku gdy cena w grudniu będzie wyższa niż ta z umowy wstępnej. W przypadku, gdy Opel dorzuci jeszcze jakiś rabat w grudniu to sprzedawca powiedział, że zrobi tak że zamówiony samochód załapie się na niego). Dodatkowo dorzucał jakiś pakiet serwisowy salonów Auto Żoliborz, gdzie pierwsze 3 przeglądy byłaby płatna tylko robocizna i że w przypadku awarii po gwarancji będą partycypować w kosztach naprawy samochodu (nie czytałem tego świstka, więc dokładnie nie wiem o co tam chodzi i czy to rzeczywiście jakaś wartość dodana do samochodu). Generalnie oferta godna rozpatrzenia (zwłaszcza, że za taką cenę samochód oferuje rozsądne wyposażenie, w miarę dynamiczny silnik, jakby nie patrzył jest to kompakt z dużym bagażnikiem i ma fabrycznie zamontowaną instalację LPG. Jedynym minusem jest skrzynia M32).

W przyszłym tygodniu planuje się umówić na jazdę Tipo T-Jet, żeby porównać te dwa samochody.
 #73572  autor: Piter
 23 wrz 2017, 13:13
Opel czwórka jeszcze nadaje sie pod LPG , ale te nowe silniczki turbo benzyna w piątkach już nie , bo mają bezpośredni wtrysk paliwa, pod LPG został, tylko jeden silniczek 100KM wolnyssak
  • 1
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 18