• Fiat Tipo - następca Bravo? -dyskusja, opinie..

Moderatorzy: kubajg, metalman

 #72832  autor: Mily
 13 wrz 2017, 20:40
Dzisiaj udało się przetestować Tipo SW 1.4 T-jet Lounge. Największe zaskoczenie to wyciszenie silnika i odgłosów jazdy, które jest świetne. Również zawieszenie przy normalnej jeździe bardzo poprawne. Skrzynia biegów i sprzęgło pracują bardzo lekko a wibracje silnika w o wiele mniejszym stopniu niż w Bravo przenoszą się na kierownicę i fotel podczas pracy silnika na wolnych obrotach. Dynamika samochodu zbliżona do Bravo z tym samym silnikiem. Klimatyzacja chłodzi jak trzeba o wiele wydajniej niż w Bravo. Średnie spalanie po 50 km dość spokojnej jazdy 7,2 l/100. Największym minusem są plastiki w górnej części drzwi, nie dość, że jest ich tam sporo i są twarde to jeszcze są wykonane z połyskującego plastiku o mało wyszukanej fakturze. Mogli chociaż dać matowe jak w Bravo. Ogólnie samochód sprawia wrażenie o wiele bardziej nowocześniejszego niż Bravo.
 #72872  autor: Piter
 14 wrz 2017, 14:39
Te plastiki wypisz, wymaluj jak w starym polonezie, ja zamówiłem tapicerke dwukolorową z jasnymi wstawkami na fotelach i drzwiach, więc będzie trochę tonować tą czerń, faktura tych plastików jest taka sama jak w starym polonezie masiakra normalnie :)
 #72873  autor: kolejarz
 14 wrz 2017, 16:08
Bo i Tipo to taki poldek dla mas, produkcja w Turcji (a fe!) zawiecha jak na Brazylię (wysoko) itp. Ja nawet przez chwilę nie rozpatrywałem tego modelu jako następcy dla Bravo. Najlepiej kolega ze stacji paliwa skomentował wygląd z zewnątrz i głównie środka Bravo i Tipo-które stały obok siebie na stanowiskach do tankowania: "Bravo wygląda jak robione na zamówienie i szyte na miarę a Tipo to taka masówka jak z dyskontu :D "
 #72877  autor: Ozz
 14 wrz 2017, 17:09
Bo to nic innego jak niegdysiejszy "duży fiat" aka "kredens".
 #72992  autor: Piter
 15 wrz 2017, 20:20
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2017, 20:41 przez Piter, łącznie zmieniany 1 raz.
 #72996  autor: Piter
 15 wrz 2017, 20:42
Nie no w środku jest słabo , ale na zewnątrz jest naprawdę ok

Brałbyś skodę z silnikami tsi :D , o oplu nie wspomnę pękające tłoki, sypiąca się skrzynia m60 niby poprawiona m32, spalanie stukowe i dość mocno odchudzona asterka z aluminiowym silnikiem , nie dziękuję, poczytaj sobie fora opla i skody szybko zmienisz zdanie ;)
Obrazek
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2017, 21:06 przez Piter, łącznie zmieniany 3 razy.
 #72997  autor: Dziki
 15 wrz 2017, 20:44
Fiat przyoszczędził pięknie, aż za bardzo.
Nawet przy najwyższej/najbogatszej wersji jest po prostu bieda z nędzą i ubóstwo na maxa.
To radio aż odrzuca tymi pokrętłami...
Ja rozumiem, że to auto ma być tanie, ale bez kpiny, tam wszystko jest ohydne i wątpię, żebym dał za nie nawet 40k...
Nie widzi mi się kompletnie to wnętrze, trochę lepiej jest z wyglądem na zewnątrz, choć szału też nie robi...
Kompletnie żadnego wow, nic, ot zwykłe auto dla przeciętnego "Kowalskiego" i pewnie takim miało być.
Za Bravo to chociaż się oglądali, a tu...
Widziałem to auto z 15 razy na żywo na mieście i nawet powieka mi nie drgnęła.
 #73000  autor: Piter
 15 wrz 2017, 21:07
Fiat przyoszczędził? To zobacz na górze jak opel przyoszczędził :D
 #73003  autor: Dziki
 15 wrz 2017, 21:14
Wszyscy oszczędzają, jedni lepiej inni gorzej - gospodarowanie i zarządzanie finansami, to według mnie akurat nie jest mocna strona FCA, co widać w wyrobie końcowym.
Skoda również to robi jak i każdy w dzisiejszym czasie, jednak wystarczy zobaczyć różnice w wykonaniu, detalach...
Dlaczego jeden może, a drugi odstawi totalną lipę ?
Przecież Octavia to nie jest samochód, który jest 40 tysięcy droższy od Tipo, a na taką wygląda i z zewnątrz i od środka.
Wystarczy tylko spojrzeć na ilość liftów, wszelakie zmiany, choćby głupie ledy, dlaczego nikt nie pomyślał o tym w Fiacie już kilka lat temu ?
To tylko jeden z przykładów, nie trzeba dalej wymieniać, bo długo by pisać...
Bravo było ponadczasowe, oglądali się za nim ludzie na ulicach, nawet czasami do dziś.
Wyszło im niemal wszystko - od środka po blachy i kształty.
Wiadomo, 10 lat, piktograficzne wyświetlacze i takie podobne, dziś robią to inaczej, inna lepsza grafika trafia na nasze deski.
Ale żeby zrobić gorsze obicia choćby drzwi, czy samej deski na przełomie 10 lat ???
Nie zmienia to faktu według mnie, że wolę 6-8-10 letnie Bravo niż nowego Tipo skoro się nie psuje to niech jeszcze zostanie, choć i tak pewnie szybciej zostanie w domu jako drugie auto niż je sprzedamy jak się dba - tak się ma :)
Jeśli dziś miałbym wybierać, to brałbym 3-4-5 letnie BMW, dobrą Skodę, czy Audi B8 w kombiku i bujał bym się tym chętniej niż Tipo.
Na szczęście każdy jest inny, jeden woli nowe i gwarę, inny woli komfort, wygodę i markę, a jeszcze inny lubi spać z teściową ;)

Nie, nie brałbym ani silnika TSI/TFSI ani skrzyni M32 - brałbym po prostu diesla.
 #73005  autor: Piter
 15 wrz 2017, 21:50
Mi zależało na sprawdzonym i żywotnym silniku benzynowym i skrzyni biegów, taki silnik od wielu lat w większości bezawaryjny to T-jet 120KM 16v 1,4 , zależało mi też na komforcie jazdy i kombiaku, zawieszenie zestrojone pod auto rodzinne i dużo miejsca za rozsądne pieniądze wybrałem wersję SW z tym silniczkiem bez gazu, jeździłem nową astrą kombi 125KM w benzynie nie wybrałem tego auta z powyższych przyczyn (strach), kią ceed, 1,6 135KM muł duzo palił, Toyotą Auris 1,6 wolnyssak muł za drogi , ale silnik żywotny, renaut megane 1,6 wolnyssak muł plus hałas w środku , hondą 1,8 wolnyssak fajna, ale za droga, Hundajem i30 150KM fajny, ale za drogi do tego warunki kredytu słabe. Teraz od roku jeżdżę seatem leonem SW 110KM 1,2 TSI 2016 jest to auto z salonu załatwione przez firme na rok w wypożyczce i wszystko byłoby fajnie, ale silniczek za słaby i silnik TSI niby poprawiony rozrząd już na pasku , ale ludzie dalej narzekają. Z tego wszystkiego wybrałem fiaciorka,wersja full wypas dobre warunki kredytowania , ubezpiecznie , do tego sprawdzony silnik i powiem szczerze ,że z zewnątrz mi się podoba w środku trochę słabo , ale dla mnie do zniesienia.
 #73011  autor: olo_mistrzu
 15 wrz 2017, 23:23
Spoko, że wybrałeś Tipo, pisz swoje odczucia na forum :). Polub na FB grupę Fiat Tipo. Jest tam coraz więcej wpisów i zdjęć odnośnie bardzo słabego i odchodzącego lakieru. Dochodzi do tego, że ludzie, którzy sporadycznie podnoszą maskę ściągają palcami farbę z rantu przy normalnym otwieraniu. Farba z progów schodzi z brudem podczas mycia. To mnie bardzo zniechęciło do Tipo. Lakier, który schodzi od samego patrzenia. Podobno auta z 2016r. nie mają tego problemu, obecne owszem. Mam nadzieję, że to jakaś felerna seria aut i to poprawią.
 #73024  autor: gucio1960
 16 wrz 2017, 09:07
:yeah: :yeah: W poniedziałek jeździłem Tipo 5d demonstracyjnym wersji Lounge autostrada i miasto raczej pozytywne odczucia
co do silnika.
Raczej wybrał bym wersie sedan 1,4 T-jet z LPG ale cena z doposażeniem grubo ponad 70tys czas oczekiwania
4 miesiące.
Co do samochodu jest mocno budżetowy klasa to jednak Alfa .
Tipo jednak z lepszym wyposażeniem jest drogie.
W piątek w Warszawie odebrałem z salonu Alfe Gulette 1,4 MA 150KM 1,5 roczną z przebiegiem 9tys
wersji Sprint samochód jak nowy za cene o 15tys niższą od Tipo z najlepszym wyposażeniem .
Alfa to inna liga wyposażenie oraz wrażeń z jazdy.
 #73030  autor: Mily
 16 wrz 2017, 10:36
Obiektywnie rzecz biorąc, Tipo szału nie robi, ale też oprócz tych nieszczęsnych boczków, jakość wnętrza nie odbiega jakoś znacząco od innych samochodów tej klasy, no może oprócz Golfa i może nowego Civica. Zewnątrz całą robotę robi pakiet z chromowanymi elementami, przyciemnianymi szybami i felgami 17 cali. Tipo ma jednak jedną niezaprzeczalną zaletę. W wersji Lounge z dobranymi na maksa pakietami np. wersja kombi jest i tak około 10 tyś tańsza niż samochody konkurencji z podobnymi silnikami a podczas nadchodzącej Nocy Cudów, full wypasionego HB w wersji Lounge będzie można kupić za kwotę 60 tyś z kawałkiem a to już ponad 15-20 tyś różnicy.
 #73037  autor: Piter
 16 wrz 2017, 11:15
olo_mistrzu pisze: 15 wrz 2017, 23:23 . Jest tam coraz więcej wpisów i zdjęć odnośnie bardzo słabego i odchodzącego lakieru. Dochodzi do tego, że ludzie, którzy sporadycznie podnoszą maskę ściągają palcami farbę z rantu przy normalnym otwieraniu. Farba z progów schodzi z brudem podczas mycia. To mnie bardzo zniechęciło do Tipo. Lakier, który schodzi od samego patrzenia. Podobno auta z 2016r. nie mają tego problemu, obecne owszem. Mam nadzieję, że to jakaś felerna seria aut i to poprawią.
Na forum tipo nikt na razie na lakier nie narzeka, ale słyszałem od samego dealera ,że dwa kolory są słabsze był to czerwony i granatowy, najśmieszniejsze jest to, że w oplu też czerwony lakier można było zdrapać tipsami :D, zbieg okoliczności?
 #73045  autor: Mily
 16 wrz 2017, 14:39
@Dziki

Wczoraj miałem ofertę na zakup (na firmę) białego Tipo SW 1.4 T-jet Lounge + pakiet tech + felgi 17 + koło zapasowe za niecałe 65 tyś brutto (niestety bez pakietu chrom i pakietu bezpieczeństwa). Podobnie skalkulowany Seat Leon kombi 1.4 TSI, Golf Comfortline kombi czy Octavia kombi z tym samym silnikiem z dobrym rabatem 10% wychodzą 80-83 tyś.

https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-tipo ... dceaf4cd54
 #73047  autor: Dziki
 16 wrz 2017, 14:53
Wszystko się zgadza, teraz porównaj te zdjęcia poniżej, ja osobiście jeśli bym dysponował gotówką na dzień dzisiejszy w wysokości 65 tyś, to myślę, że i jakoś wysupłał bym dodatkowo te 10-15 tyś :
Dla mnie osobiście nie ma nawet o czym dyskutować, nie jestem wrogiem Fiata bo bardzo lubię nadal swój samochód, ale to co zrobili z Tipo, to po prostu żenada - takie jest moje skromne zdanie, nic dziwnego, że jest tańszy bo taki ma być, ale niestety środkiem może konkurować jedynie z Loganem, Tatą i innymi podobnymi, bo chyba jedynie tam jest jeszcze gorzej...
Najlepsza to z tego wszystkiego chyba jest tylko kierownica, reszta to płakać się chce, ta gała niczym z Żuka, nawiewy rodem z PRL-u, no błagam nie żartujmy, że toto ma konkurować z Seatem, VW, Skodą, czy innym normalnym kompaktem, choćby Francuzem...
Cenowo jak najbardziej na plus, ale z czegoś to się bierze, lipny środek, lipne obicia, lipne fotele, lipne ogólne wykończenie detali.
W każdym detalu środka czuć biedę...już wolałbym poczekać rok czy półtora, dozbierać i dopłacić do XXI wieku.
Pierwszy lepszy na szybko znaleziony przykład - dopłacam 16 tysi i mam takie coś :
https://www.otomoto.pl/oferta/seat-leon ... 14d28f7fb3
Tu dokładam znów 16 tysi i mam Skodę, która środkiem zabija Tipo :
https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-oct ... b285b501dd
Dokładam 12 tysi i mam Golfa :
https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... e252eb3683
Nie ma co porównywać, Tipo z tym wyglądem środka powinno kosztować max 45-50 tysi z najlepszym wyposażeniem...
Kupując nowy samochód ( o ile kupię nowy ) będę brał pod uwagę również to jak samochód wygląda w środku, bo będę go prowadził, będę w nim spędzał czas, czasami więcej czasu i auto ma mnie zachęcać do przebywania w nim, a nie odrzucać, a moje zdanie jest takie, że Tipo takie właśnie jest - nie zachęca nawet jednym szczegółem do siebie.
Jest brzydkie, ohydne, straszne, i nie ma się czym zachwycać.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
 #73049  autor: Mily
 16 wrz 2017, 15:23
@Dziki

Nie kwestionuje tego co napisałeś (zresztą sam mam też Golfa 6) i zdaje sobie sprawę z różnicy w wyglądzie i jakości wnętrza. Biorąc jednak pod uwagę, że dopłata do tych samochodów przy powiedzmy cenie Fiata 65 tyś to dodatkowe 25%, to jest różnica, która wg mnie usprawiedliwia niską jakość wnętrza (Z tą Dacią to już chyba zbyt dalekie porównanie bo tam nie ma grama miękkiego tworzywa). Francuskie auta, o których piszesz są wykonane coraz lepiej jednak niestety mają mało pojemne wnętrza. Osobiście uważam, że ceny samochodów w stosunku do zarobków w Polsce są bardzo wysokie i płacić za kompakt kombi z marnym w sumie silnikiem 120-125 km 80 tyś to generalnie jest przegięcie.
 #73050  autor: Dziki
 16 wrz 2017, 15:26
No i wszystko się zgadza, niech każdy kupuje co chce i na ile go stać, ja tylko wyraziłem głośno swoje zdanie na temat tego konkretnego samochodu :)
Osobiście nigdy Tipo nie kupię, bo mi się nie podoba i jest po prostu biedny.
Nadal twierdzę, że wolałbym poczekać jakiś czas, dozbierać brakujący fundusz i kupić coś lepszego ( mowa tu o nowym aucie ), lecz ja bardziej powoli nastawiam się i mierzę w auto 2-3 letnie w mniej więcej takich kwotach o jakich piszemy, czyli 60-80 tysięcy.
  • 1
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 18