Pożegnanie z Fiatem Bravo....i co dalej?

[Kyle90]

Witam, od dłuższego czasu bije się z myślami nad zmianą auta.
Kilka ostatnich irytujących problemów z Bravo, jak i to że bardzo wydłużył mi się dojazd do pracy do aż 450km tygodniowo, co przy średnim spalaniu dobijającym do 9l/100 i ostatnich problemach powoli zaczynało już doprowadzać mnie do ruiny

I tu pojawia się problem?
Na co to nasze Bravo wymienić?
Budżet w okolicach 30 tys i raczej w tych okolicach chciałbym się trzymać +/- 3 tys, rocznikowo żeby to jednak było coś świeższego niż Bravo czyli powiedzmy żeby ten 2011/12 przynajmniej widniał.

Najważniejszym kryterium jest w tym momencie ekonomia, z jednej strony chciałbym auto trochę bardziej pakowne, z uwagi na zmienną sytuację życiową, ale najważniejsze żeby naprawdę mało palił.
Podoba mi się Focus Mk3... No ale tutaj z ekonomia byłoby ciężko, specjalnie nie podaje tego co rozważam, bo potrzebuje trochę świeżego spojrzenia na to z boku

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie w tej sprawie.

[ochkarol]

Jak ekonomia i pojemność auta, to może Peugeot 308 SW 1.6 HDI. Tylko polecić mogę serię T7.
Ja użytkuję auto z 2009 roku (wiem, chciałeś nowsze). Ale z tych lat można trafić silnik bez DPF i dwumasy fabrycznie.
Może te 90 KM nie powala ale odwdzięczą się niskim spalaniem.
Nowsze już mają te wszystkie cuda - choć opinie o dieslach HDI są bardzo dobre.
Może Megane 3 w kombi?

[Kyle90]

O Megane 3 właśnie myślałem tylko tu rodzi się pytanie jaki silnik?
1.2 TCe wydaje się całkiem rozsądny, ale z drugiej strony czytam że w serwisie to jest dość droga jednostka.
Po drugie czy udałoby się znaleźć coś w tym budżecie?

[wiktoro19995]

@Kyle90 A może 2.0 180 Koni w tej Megance? Mój znajomy ma taką w niebieskim kolorze zagazowaną bardzo fajny wóz co prawda 2010 rok, ale to chyba nie przeszkadza biorąc pod uwagę że spełnia twoje wymogi i auto dość fajnie się prezentuje a w tej wersji 180 konnej to nawet jedzie. W twoim budżecie do dostania bez problemu oczywiście nie 200 metrów od domu, ale do dostania

[ochkarol]

O Megane 3 właśnie myślałem tylko tu rodzi się pytanie jaki silnik?
1.2 TCe wydaje się całkiem rozsądny, ale z drugiej strony czytam że w serwisie to jest dość droga jednostka.
Po drugie czy udałoby się znaleźć coś w tym budżecie?

Jest kilka silników do wyboru w tym aucie.
Najlepiej poczytać fora o Megane a może i nawet zapisać się do któregoś i podpytać.

[Toolbox]

Miałem Megane III przed Bravo. Od nowości w 3 lata zrobiłem 100 tys km. Silnik 1,6 16V 110 KM. Auto BEZAWARYJNE. przez te 100 tys km nic się nie zepsuło. W ramach akcji naprawczej wymienili radio i panel klimatronika. Z tym że ja nie pamiętam czy wogóle miałem z tym jakiś problem - po prostu przy przeglądzie w ASO powiedzieli że wymieniają i zamówili i wymienili. Całe 100 tys km przejechane na oryginalnych hamulcach (tylko same klocki z przodu wymieniłem 1x). Bardzo dobrze wspominam to auto. Skrzynia 6 biegowa o wiele lepsza niż C635 z Bravo i też żadnych przygód. Silnik 1,6 nie da się porównać z 1,4 T-Jet bo jest bez turbiny ale codzienna jazda bez wyrzeczeń i mulenia.

Z plusów warto zaznaczyć, że te auta są proste w konstrukcji, mechanicy je znają, części są szeroko dostępne począwszy od oryginałów po milion zamienników i nie są drogie nawet w oryginałach. Ceny napraw w ASO kosmiczne więc trzeba mieć ogarnięty warsztat choć minimalnie znający się na Renault.

Jedyny problem to znaleźć dzisiaj taką Megi w odpowiednim stanie.

[Thomason]

Szukając Bravo też przymierzałem się do Megane III z silnikiem 1.4 130 KM i wg mnie jest duża różnica w dynamice w porównaniu do Bravo 150 KM, oczywiscie na plus dla Fiata. T-Jetem 120 KM też zresztą jeździłem i wrazenia również nieco lepsze, pewnie ze względu na masę. Silnik 110 KM w budzie kombi, to pewnie trochę muł, ale niektórzy nie potrzebują szczególnego zapasu. Mnie w Megane odrzucało wnętrze, wygląd konsoli środkowej jest tragiczny, a przycisk do tempomatu gdzieś obok hamulca ręcznego. Może jak Renault, to szukaj Laguny? Tam też jest silnik 2.0T.

[Kyle90]

Nie ukrywam że najbardziej pod względem ekonomii przemawia do mnie Renault z silnikiem 1.2 115KM... Ale z drugiej ciągle się zastanawiam nad tym bardzo mocno.
Bo szczerze serce mówi Focus MK3 który podoba mi się dużo bardziej chociażby pod względem wizualnym, ale tutaj byłaby wymiana praktycznie 1:1 względem Bravo jeśli chodzi o spalanie.

Dla mnie idealnie byłoby zejść poniżej 7l/100 bo to by mi pozwoliło naprawdę na spore oszczędności

[MichalBP]

A nie prościej byłoby założyć LPG do Bravo? Rozumiem, że ostatnio dał popalić po kieszeni, ale rynek aut używanych w tym momencie jest strasznie przebrany i ceny poszybowały w górę, że wydając te 30k PLN i tak będziesz musiał wpakować trochę gotówki na pakiet startowy. Tutaj pytanie, czy w tych niepewnych czasach chcesz pakować kupę kasy w odrobinę nowsze auto podobnej klasy.

[Kyle90]

Po pierwsze potrzebuje czegoś trochę większego.
Po drugie Bravo w dalszym ciągu niedomaga w wielu aspektach, a ostatni rok to jest dramat od pękającej szyby czołowej przez uwaga.... Łuszczacy się lakier na masce, po awarie climatronica i to takiej ogromnej...
Po prostu czara goryczy się trochę przelała w moim wypadku...

No i potrzebuje czegoś bardziej przyszłościowego, dlatego myślę o samochodzie w kombi, bo później łatwiej o wsadzenie wózka chociażby.

[ochkarol]

No to rozglądaj się za tymi Megane 3. Niektóre silniki da się ponoć zagazować.
Trzeba się podoktoryzować w necie i jazda na zakupy.
Ten 1.2 do kombi to chyba za słabe jednak.
A co do hasła "przyszłościowo". Wiąże się to z nowszymi silnikami i często awaryinymi konstrukcjami.
Najlepszy byłby zwykły, wolnossący.
Teraz takie tylko w hybrydach tylko.