Strona 1 z 1

Bravo 2.0 M-JET 165KM

Post:07 wrz 2016, 23:14
autor: Breezer89er
Witajcie,

Stoje o krok od kupna nowego Bravo :) Będzie to auto użytkowane jako drugie w rodzinie wiec z automatu przebiegów mocny kręcic nie bedzię ( służbowe auto to wdzięczne auto :) ). Trafiłem na bardzo dobra oferte i wiąże sie z nia niemała zagwozdka. Mogę w bardzo korzystnej dla mnie cenie kupić Bravo ale w dieselu i martwi mnie jego główne miejsce ekspoatacji czyli miasto i nieszczesny dpf. Sam lata jeżdzę dieslem ale z racji zawodu wciąż jestem w trasie więc dpfy egry i inne ustrojstwa nigdy mi nie groziły. Oczywiscie z miłą checia przy takim motorze bede wsiadał za stery tego cuda ale w wiekszosci bedzie uzytkowany przez ladniejszą część rodziny i teraz pytanie do Was. Jak duże istnieje ryzyko narażenia się na extra koszty przy w dużej mierze miejskim eksploatowaniu tej fury i weekendowym wypadom na trasy ? Kombinacje tego konkretnego modelu z tej oferty ciężko mi przebić benzynowymi odpowiednikami...
Jezeli ktos sie pochyli nad moim pytaniem i rozwieje wszelkie wątpliwosci bede turbo wdzieczny :)

PS. Jezeli ktos chce pytac po co 165km skoro glownie bedzie grane miasto spiesze z odpowiedzia - kupujacy tez chce miec radoche z kupna wózka o mocy ktorego nigdy nie mial :D

Re: Dylemat w zakupie. MJet 2.0 165 km 2009 r.

Post:08 wrz 2016, 00:19
autor: Bubcio
Moim zdaniem wszystko zalezy od tego, w jakim stanie w chwili obecnej jest filtr i pozostaly osprzet. Mozd warto rozwazyc wycięcie dpf'a?:-)
Na forum gdzieś kiedys wyczytalem, zr zajechany filtr potrafiwypalac sie co okolo 40 kilometrow... Tak wiec odpowiadajac na Twoje pytanie: ryzyko jest moim zdaniem duze.
Pozdrowka

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Dylemat w zakupie. MJet 2.0 165 km 2009 r.

Post:08 wrz 2016, 00:26
autor: Breezer89er
Dzięki ^^ Czy ASO po zapieciu fury u siebie jest w stanie zdiagnozowac co tam w duszy gra i ile jeszcze pogra ? Auto jest krajowe ma przejechane 140tys. i robione było tylko w ASO o ile w ogole o czyms to seiadczy :)

Dylemat w zakupie. MJet 2.0 165 km 2009 r.

Post:08 wrz 2016, 00:49
autor: Ozz
Jak ja bym zrobił...?
Dobre Aso i trzepanie na wszelkie możliwe sposoby z naciskiem na bezwypadkową przeszłość, ori przebieg i kondycję turbo, wtryski oraz 2 masę.
Po pozytywnej weryfikacji i zakupie wizyta u sprawdzonego tunera, i wywalenie dpf, egr.
O problemie zapominasz, a auto jest jeszcze żwawsze. Chyba, że działasz w Greenpeace... Wówczas odpada ;)