Chevrolet Cruze LTZ 1,4T 140KM.
Samochód całkiem ładny wizualnie, wnętrze jest wykończone dobrze, materiały podobnej jakości jak w Bravo jedynie w miejscu gdzie są guziki od elektryki szyb plastik wygląda jakby był z chińskich przetopionych długopisów ale nie przeszkadza to w codziennym użytkowaniu.
W środku sporo miejsca, z przodu proównywalnie z Bravo z tyłu jest zdecydowanie lepiej (nic dziwnego auto ma ponad 4,5 metra). Bagażnik bardzo duży i co najważniejsze bardzo ustawny, próg załadunku mniej więcej taki jak w Bravo.
Fotele zarówno z przodu jak i z tyłu siedzi się wygodnie, przedni podłokietnik jest krótszy od tego co mamy w Bravo więc pewnie większości nie podejdzie, ja uważam, że jest ok.
Pozycja za kierownicą jest troszeczkę inna niż w Bravo siedzi się wyżej ale nie przeszkadza to w jeździe. Fotele zapewniają bardzo dobre trzymanie w zakrętach przy czym nie są jakoś strasznie sztywne przez co można pokonywać autkiem długie desytanse na jeden raz nie odczuwając jakiegoś strasznego zmęczenia.
Jeżeli chodzi o przełączniki i całą resztę bajerów to wg mnie wszystko jest na swoim miejscu i nie trzeba niczego szukać.
Samochód jest wyposażony w tempomat, klime automatyczną, czujnik deszczu, zmierzchu, czujniki cofania, kamere cofania, radio z 7" ekranem "MyLink" znane z Opli (na ekranie można obługiwać, telefon, nawigacje, można przeglądać zdjęcia i filmy) o ile do telefonu nie potrzeba niczego oprócz bluetotha (w przypadku iphona czasami potrzebny jest kabel) o tyle do navi (jeżeli nie jest seryjna tylko za pomocą telefonu) potrzebne jest oprogramowanie, które można kupić (Android i iOS na 100% na Windowsa nie wiem)
Ogólnie można zamówić do samochodu nawigację (koszt rzędu 1200 zł) ale jeżeli ktoś nie chce w taki spośób dopłacać można używać nawigacji z telefonu (wtedy trzeba kupić soft do telefonu (subskrybcja roczka kosztuje 70€)
Nawigacja używana przez telefon (oczywiście wyświetla się na ekranie w aucie) sprawdza się bardzo dobrze, nie gubi sygnału, mapy ma wgrane do użądzenia (można nawigacje zabrać ze sobą do innego auta i będzie działać na telefonie). Osobiście uważam, że nie warto dopłacać do navi wbudowanej w samochód.
Tyle może odnośnie wnętrza i gadżetów. Teraz może troszkę o silniku, autko reaguje całkiem żwawo, jedzie podobnie jak 120 konny t-jet (niestety przyspieszenie rzędu 150 konnej benzyny w Bravo to tylko marzenie) W środku jest cicho, silnik nie krzyczy przy wysokich obrotach, przy jeździe autostradowej nie można narzekać na duży hałas. Co do spalania, nie czarujmy się w mieście spalanie zbliża się do 10 litrów a w trasie można spokojnie się poruszać w przedziale 6 - 7 litrów.
1
2
3
4
Na koniec jeszcze pare zdjęć wnętrza
9
16
8
17
14
Ogólnie autko godne polecenia
Wszystkie zdjęcia pod tym adresem.
Samochód całkiem ładny wizualnie, wnętrze jest wykończone dobrze, materiały podobnej jakości jak w Bravo jedynie w miejscu gdzie są guziki od elektryki szyb plastik wygląda jakby był z chińskich przetopionych długopisów ale nie przeszkadza to w codziennym użytkowaniu.
W środku sporo miejsca, z przodu proównywalnie z Bravo z tyłu jest zdecydowanie lepiej (nic dziwnego auto ma ponad 4,5 metra). Bagażnik bardzo duży i co najważniejsze bardzo ustawny, próg załadunku mniej więcej taki jak w Bravo.
Fotele zarówno z przodu jak i z tyłu siedzi się wygodnie, przedni podłokietnik jest krótszy od tego co mamy w Bravo więc pewnie większości nie podejdzie, ja uważam, że jest ok.
Pozycja za kierownicą jest troszeczkę inna niż w Bravo siedzi się wyżej ale nie przeszkadza to w jeździe. Fotele zapewniają bardzo dobre trzymanie w zakrętach przy czym nie są jakoś strasznie sztywne przez co można pokonywać autkiem długie desytanse na jeden raz nie odczuwając jakiegoś strasznego zmęczenia.
Jeżeli chodzi o przełączniki i całą resztę bajerów to wg mnie wszystko jest na swoim miejscu i nie trzeba niczego szukać.
Samochód jest wyposażony w tempomat, klime automatyczną, czujnik deszczu, zmierzchu, czujniki cofania, kamere cofania, radio z 7" ekranem "MyLink" znane z Opli (na ekranie można obługiwać, telefon, nawigacje, można przeglądać zdjęcia i filmy) o ile do telefonu nie potrzeba niczego oprócz bluetotha (w przypadku iphona czasami potrzebny jest kabel) o tyle do navi (jeżeli nie jest seryjna tylko za pomocą telefonu) potrzebne jest oprogramowanie, które można kupić (Android i iOS na 100% na Windowsa nie wiem)
Ogólnie można zamówić do samochodu nawigację (koszt rzędu 1200 zł) ale jeżeli ktoś nie chce w taki spośób dopłacać można używać nawigacji z telefonu (wtedy trzeba kupić soft do telefonu (subskrybcja roczka kosztuje 70€)
Nawigacja używana przez telefon (oczywiście wyświetla się na ekranie w aucie) sprawdza się bardzo dobrze, nie gubi sygnału, mapy ma wgrane do użądzenia (można nawigacje zabrać ze sobą do innego auta i będzie działać na telefonie). Osobiście uważam, że nie warto dopłacać do navi wbudowanej w samochód.
Tyle może odnośnie wnętrza i gadżetów. Teraz może troszkę o silniku, autko reaguje całkiem żwawo, jedzie podobnie jak 120 konny t-jet (niestety przyspieszenie rzędu 150 konnej benzyny w Bravo to tylko marzenie) W środku jest cicho, silnik nie krzyczy przy wysokich obrotach, przy jeździe autostradowej nie można narzekać na duży hałas. Co do spalania, nie czarujmy się w mieście spalanie zbliża się do 10 litrów a w trasie można spokojnie się poruszać w przedziale 6 - 7 litrów.
1
2
3
4
Na koniec jeszcze pare zdjęć wnętrza
9
16
8
17
14
Ogólnie autko godne polecenia
Wszystkie zdjęcia pod tym adresem.