• Fiat 500L Trekking 0.9 TwinAir 105km

Moderatorzy: kubajg, metalman

 #542  autor: Michał
 09 gru 2015, 18:23
Z zewnątrz auto zwraca na siebie uwagę, ludzie się oglądają za nim tak jak za Bravo na początku. Jeżeli chodzi o wygląd to jednym może się podobać innym nie, mi osobiście się bardzo podoba z racji tego, że jest inne niż cała reszta nudnych wozidełek na rynku. Wersja Trekking jest chyba jedyną wersją, która ma sens w Fiacie 500L. Normalna "elka" wygląda biednie a 500XL to już w ogóle jakiś dramat. Trekking z wszystkimi elementami przypominającymi terenówkę wygląda zdecydowanie najciekawiej z całej rodziny 500L. Autko jest podniesione względem "cywilnej" wersji 500 (z tego co mierzyłem to do progów od ziemi jest jakieś 20 centymetrów) więc nie straszne są koleiny czy inne krawężniki. Tyle może jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny.
Jak brałem samochód to najbardziej obawiałem się silnika z kosiarki ale ku mojemu zdziwieniu silniczek całkiem dobrze radzi sobie z autem do tego dźwięk silnika dwucylindrowego przypomina to co można było usłyszeć w Cinquecento 700 :)
Po przesiadce z Bravo wiedziałem, że nie będzie to sprinter ale jak na gabaryt samochodu i moc to jest nieźle. W czasie jazdy praca silnika nie jest uciążliwa, właściwie to w jeździe do 90 na godzinę prawie wcale go nie słychać, powyżej setki słychać już szum wiatru no ale nie ma się co dziwić auto ma opływowość tojtoja :) Mimo to jedzie się całkiem przyjemnie, można swobodnie rozmawiać nawet podczas podróżowania z prędkościami między 140-150 na godzinę (w Bravo zresztą też, przynajmniej w dieslu bo w benzynie już nie jest tak wesoło)
Silniczek ma jeden mankament, trzeba się namachać biegami żeby się sprawnie poruszać, szczególnie w górzystym terenie. Skrzynia 6 biegowa chodzi lekko ale precyzją nie grzeszy, w tym egzemplarzy żeby przejść z 5 na 6 trzeba było wyskoczyć na luz na ułamek sekundy (pewnie kwestia linek). 6 bieg jest w tym aucie tylko i wyłącznie do jazdy, nie ma mowy o przyspieszaniu. Plusem tego wszystkiego jest spalanie, jak na auto, które waży prawie 1300 kilo i porusza się na oponie wielosezonowej w rozmiarze 225/45/17, można uzyskać przy jeździe lokalnymi drogami spalanie pomiędzy 5,3 a 5,5 litra na 100. Jak dochodzą do tego spore górki to spalanie nieznacznie wzrasta do 6 litrów. Po mieście auto pali w okolicy 7 litrów. System S&S sprawdza, się bardzo dobrze, tylko ludzie się dziwnie patrzą jak na światłach auto gaśnie :) Podczas jazdy autostradowej i przy stałej prędkości 140 km/h auto spala 8,4 litra więc całkiem znośnie.
Jak sprawa ma się z układem jezdnym. Jak widać auto jest podniesione ale nie czuć tego w zakrętach, nie przechyla się bardzo przy szybkim pokonywaniu zakrętów. Jest opcja CITY ale właściwie mogłoby jej nie być :)
Jazda po nierównościach jest o niebo lepsza niż w Bravo, zawieszenie bardzo dobrze tłumi wszystkie wyboje.
Układ hamulcowy, zdecydowanie lepszy niż w 2.0 w serii (no ale auto też lżejsze z przodu)

ObrazekDSC_2379
ObrazekDSC_2383
ObrazekDSC_2388
ObrazekDSC_2409

Silniczek mały ale za to dużo miejsca i nie ma problemu z żarówkami

ObrazekDSC_2415
ObrazekDSC_2417

Teraz troszkę o wnętrzu, miejsca w środku jest bardzo dużo, ciekawostką jest to, że fotel kierowcy nie jest w tej samej odległości do drzwi co fotel pasażera, kierowca ma więcej miejsca. Miejsca na tylnej kanapie jest jeszcze więcej niż z przodu. Fotele są bardzo wygodne, siedzi się wysoko (dziwne uczucie po przesiadce z Bravo). Porównując ilość miejsca w Bravo i w 500 to Bravo przegrywa na każdej linii. Wreszcie ktoś pomyślał i są porządne uchwyty na kubki, w każdych drzwiach jest miejsce na pólitrową butelkę, w konsoli środkowej są 3 duże uchwyty na kubek. Bagażnik jest porównywalny z tym co jest w Bravo, fajną rzeczą jest dzielona podłoga i przesuwna kanapa dzięki czemu można zdecydowanie powiększyć przestrzeń w bagażniku. W bagażniku nie ma progu za zderzakiem, więc można wszystko na płasko wkładać. Tylna kanapa składa się bez użycia siły, wystarczy pociągnąć za dźwignie i wszystko robi się samo, oparcie się składa a siedzisko podnosi się za pomocą siłownika. Jest sporo schowków, zaczynając od chłodzonego w desce rozdzielczej, przez dwa w fotelach kończąc na schowku na okulary po stronie kierowcy.
Radio, klima, sterowanie z kierownicy, tempomat - wszystko jest na swoim miejscu i wszystko obsługuje się intuicyjnie, niczego nie trzeba szukać. Ekran z radia jest spory, wszystko na nim widać, nawet jak pada na niego słońce. Do tego wszystkiego jest wtyczka USB jak w Bravo, pod wtyczką jest seryjne wejście AUX. Dwa gniazdka 12V jedno w konsoli drugie w bagażniku.

ObrazekDSC_2420
ObrazekDSC_2520
ObrazekDSC_2514
ObrazekDSC_2512
ObrazekDSC_2525
ObrazekDSC_2522

Jeszcze parę ciekawostek, koła w rozmiarze jak w Bravo z tym, że opony są wielosezonowe, spryskiwacze szyby przedniej są wreszcie takie jak powinny być w Bravo (3 strumienie z każdego), tylne rogowe szyby są z pleksi :)

ObrazekDSC_2540
ObrazekDSC_2380
ObrazekDSC_2541

Przez cały weekend zrobiliśmy autkiem ponad 550 km, czas spędzony za kółkiem będę miło wspomniał.

Coś jak EcoDrive w Bravo tylko zdecydowanie ładniej ubrane.

Podsumowanie na koniec. Czy kupiłbym to auto - zdecydowanie tak, czy wybrałbym inny silnik raczej nie, wg mnie to co jest wystarcza w zupełności, szczególnie, że nie chce już diesla. Czy jeździło mi się tym lepiej niż Bravo, nie wiem, ciężko stwierdzić z racji tego, że są to dwa całkiem inne auta.

ObrazekDSC_2385

Samochód w takiej wersji jak jeździliśmy czyli to co ma w serii Trekking (sporo tego więc nie będę wymieniał) z tym silnikiem kosztuje w okolicy 67000 zł. Jeżeli bym zamawiał takie auto to dołożyłbym dach panoramiczny, czujnik deszczu i zmierzchu, lustro fotochromatyczne, klime w automacie i parę innych rzeczy (to co bym chciał, oprócz dachu panoramicznego jest zawarte w 3 pakietach) taki samochód powinien kosztować coś w okolicy 74000 zł.

Wszystkie fotki dostępne pod tym adresem
 #35513  autor: Jagi_gd
 24 sie 2016, 22:02
To ja może dodam co nie co o 1.6 120km w 500L trekking bo mam okazje jeździć nim od czasu do czasu. :)
Jeżeli chodzi o wygląd to przód jest nawet nawet. Bardzo zaokrąglony i łagodny przód. Tył to moim zdaniem parodia. Zwłąszcza te lampy odstające. Mi po prostu nie pasuje... Ale ogólnie auto z boku wygląda bardzo fajnie, zwłaszcza trekking. Kolor bordowy bardzo mu pasuje.:) co do wnętrza. Bardzo, bardzo, bardzo przestronne! Można powiedzieć, że wewnątrz czuje się jak w autobusie. Głową nie zachaczam (mam 187cm wzrostu) i tak z 4-5 palców mam prześwitu nad głową, Siedzi się wysoko a siedzenia są ogólnie wygodne. Kamerka cofania w 5 calowym LCD jest trochę słabym pomysłem. Bardziej by się przydał 7calowy LCD. Motor 1.6 multijet 120km fajnie się spisuje. Naprawdę dobrze ciągnie auto jeżeli chodzi o jego gabaryty. Nie wiem czy to jest prze hillholder spowodowane czy to ogólnie najnowsze sterowanie silnika ale na płaskim czuć że jak się rusza z samego sprzęgła to silnik sam z siebie gazuje by bez zbędnych szarpnięc ruszyć. Spalanie po mieście (styl lansu 5.8l/100, styl szpanu 7l/100) obwodnica (100-120km/h) 5.5l/100 (>=140) 5.6l/100.
Jak będę miał 2 dzieci to może odkupie od taty to auto bo wizualnie auto wygląda ok oprócz tyłu który mi się nie podoba. JEżeli chodzi o silnik to bardzo dobry wybór jest 1.6 120km. Auto jest zrywne i nie czuć że jedzie się autem o gabarytach autobusu. Względem mnie fajna alternatywa od wszystkich Sharanów, alhambr i innych masywnych tato-wozów.
 #35946  autor: daras
 29 sie 2016, 21:52
Robiłem tzw. "przymiarkę" do 500L i na przymiarce się skończyło. Nawet już nie jeździłem.
W tym samochodzie jak dla mnie jest fatalna pozycja za kierownicą. Fotel jest dość wysoko ustawiony i wciskanie sprzęgła powoduje nienaturalne unoszenie stopy.
Poza tym wszystkie fotele są twarde (tylne jakoś tak jeszcze wyżej niż przednie), nie wyobrażam sobie tym autem dłuższej trasy.
500L to dla mnie trochę taki przekombinowany, wyrośnięty gadżet. Jakość wykonania średnia.
Dość ładnie wygląda z daleka, z bliska czar pryska.
Nie ma żadnego startu do np. Cromy, niestety już nieprodukowanej.
Duuużo lepiej wykonany jest 500X, to zupełnie inna liga mechanicznie i jakościowo (ale i tak słabiej niż Croma Emotion).
Ciekawszy i lepiej zrobiony od 500L jest nowy Tipo.
 #42405  autor: Dareek
 11 lis 2016, 11:08
od 15 miesięcy jest w rodzinie 500 l trekking 1.4 T-JET i mimo małego nalotu - około 8 tkm żadnych usterek. Jedynie założone normalne opony letnie - naprawdę mega wygodne i szybkie autko. :D