Forum Fiat Bravo II - Nuovabravoklub

Proponuje nowy temat.
Karny Kaktus, czyli zdjęcia i sytuacje drogowe wymagające wręczenia kierowcy za jego postawę karnego "kaktusa".
Mogą to być sytuacje za złe parkowanie, za włączony kierunek w lewo a skręcanie w prawo, niebezpieczną jazdę itp.
Ważne, aby to nie były zdjęcia, filmiki ściągnięte z sieci, tylko zrobione przez was.

To ja zamieszczę coś od siebie. Pani jeżdżąca czarnym golfem IV , linie jak wół a ona i tak na środku - Leon i Passat już były zaparkowane. Z rana ujdzie ale po południu ( kierująca do 17 w pracy ) czasami brak miejsca między innymi przez takie parkowanie. Chyba trzeba Pani włożyć karteczkę z prośbą za wycieraczkę
Nie czepiać się mnie , że tylne koła za linią ale tablicę i stare ramki są obrysowane przez rajdowców u mnie więc wolę im więcej miejsca zostawić na " manewry"

Kiedyś jakiś gościu zaparkował tak blisko mojego od strony kierowcy, że musiałem wsiadać drzwiami pasażera, a to był naprawdę wielki kłopot. Jak nie wierzycie to spróbujcie.

Miałem kiedyś zgłoszenie na 112 od Pani, która żądała przyjazdu Policji, ponieważ ktoś tak blisko stanął jej samochodu, że nie mogła zapakować dziecka do fotelika. Zapytałem, czy może wejść do samochodu z drugiej strony, powiedziała, że tak, od strony kierowcy ma dużo miejsca, ale ona ma fotelik z drugiej strony

@Ariel jak Ty zaparkowałeś ? widzicie można a tak na serio to w takim przypadku trzeba byłoby zadzwonić na policję to jeden z drugim by się nauczył bo chyba nie ma żadnego usprawiedliwienia dla kierującego "pickupem" jakby nie patrzył to dla niego

Ja już stałem jak ten KAKTUS zaparkował obok. Robię kawę w kuchni i taka scena za oknem
Na szczęście po kilku minutach wyjechał po takim samym łuku, po jakim wjechał, gdyby zrobił to inaczej, mógłby mnie zahaczyć. Zrobiłem zdjęcie w razie "w".

Taka sytuacja:



Droga dojazdowa do szpitala...

Dla mnie największym problemem było wsiadanie do auta jak miałem skręcone kolano, dwie kule, stabilizator ustawiony na 45 stopni zgięcia i potrzebowałem drzwi otworzyć na oścież

To ja wrzucę dwie fotki po dniach Chrzanowa 2015. Jakis debil jechał czymś ostrym po maskach samochodowych. Niestety jedna z tych masek była moja

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Kiedyś wychodząc z bloku zobaczyłem panią, która podjechała Cromą na parking i stanęła na środku takiego dużego, pustego miejsca. Dodam, że na tym parkingu, niestety, linii nie ma ale z miejscami też ciężko. Zmierzyłem ją wzrokiem na tyle chyba ostro, że jak wysiadała to zapytała co się tak gapię. Ja na to, że na tym miejscu to dwa auta by się zmieściły a miejsc na osiedlu zawsze brakuje. Pani, odchodząc, rzuciła przez ramię, że się czepiam, ona się spieszy, nie ma czasu poprawiać i za 5 minut stąd odjedzie...

Nie ma to jak zając dwa miejsca i mieć to w nosie. A wszystko to pod urzędem dzielnicy Ursynów gdzie każde miejsce jest na wagę złota


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To ja też dodam coś od siebie.
U mnie w bloku mieszka gość, który usilnie swojego Hyundaia i40 zamiast na miejscu parkingowym parkował na chodniku przed wejściem do klatki. Kilka razy ktoś mu obkleił auto karnymi "kaktusami". Gość się tym nie przejął robił dalej to samo. Kolejnym etapem było naklejanie kartek papieru z napisaną markerem informacją, że to nie jest parking. Też gość sobie nic z tego nie robił. Dziś w nocy ktoś mu zarysował cały bok pojazdu, oczywiście od strony chodnika. I stał się cud. Od popołudnia koleś parkuje na miejscu parkingowym. Jest w stanie przejść te kilka metrów do klatki schodowej. Jak widać na niektórych idiotów tylko tak drastyczne sposoby działają.
Oczywiście pisząc idiotów miałem na myśli osoby, które umyślnie w taki sposób parkują. Nie dotyczy to osób, którym zarysował samochód jakiś półmózgi imbecyl, bo miał taki kaprys.

Pokazujecie moi drodzy porysowane auta...Pokaże Wam jak mi mi ostatnio w Belgii-cywilizowanym kraju jakiś jebnięty debil potraktował Stilo.Oczywiście winnego brak.

Duże miejsce parkingowe dla matki z dzieckiem, Toyota stoi prawidłowo, burak w BMW (dlaczego mnie to nie dziwi) nie mieści się w swoje miejsce i staje tak, że z Toyoty będzie ciężko otworzyć drzwi i wpakować malucha do auta..
WP_20160313_003
Nie żeby nie było miejsc bo parking jest duży ale przecież trzeba stanąć prawie na drzwiach wejściowych....

Dodano po 1 minucie 9 sekundach:
@Dawid widać trafiłeś na jakiegoś sfrustrowanego brudasa.

Golfik odpala prawie jak lokomotywa spalinowa a okularnik zaparkowany na chodniku. Sytuacje z parkowaniem w tym miejscu powtarzają się nagminnie; ostatnio SM daje bilety

A ja zapodam dwa filmiki z dzisiaj:
1. Władca lewego pasa
https://youtu.be/qA18RtB1ht4
2. kierowca autobusu, który albo ma problemy z opanowaniem swoich emocji i powinien się zwolnić, albo ma gdzieś PoRD i pasażerów i również powinien się zwolnić.
https://youtu.be/MRXKnxKs6jg
Jakość nagrań kijowa bo przez przypadek sformatowałem do mp4

Co powiecie na tego bystrzaka??


Z garażu do wyjazdu byłem 3 w kolejce...

Właściciel tegoż paździerza poszedł sobie do Carrefoura po drugiej stronie ulicy...

Na pytanie "Czemu nie wjechał Pan do sklepu? Było by jeszcze bliżej." gość burknął coś pod nosem i wszedł do sklepu na zakupy.

P. S. Koledzy i koleżanki co zrobić aby zdjęcia pojawiały się w poście?

Zdjęcie dodane przez Dziki

To i ja dorzuce kaktusa:)
Parking na Silesia City Center;)



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk