Witam Panowie
Miesiąc temu kupiłem Fiata Bravo 1.4 T-Jet 150km 2008r. Tydzień po zakupie okazało się ,że są do wymiany łożyska i parę innych rzeczy w słynnej skrzyni m32 Cała impreza kosztowała mnie prawie 3500zł, poprzedni właściciel umywa ręce i mówi ,że było dobre oczywiście standardowo kupiłem jako w pełni sprawny ,bez wkładu finansowego haha
Jak myślicie co robić ? Olać sprawę czy iść z tym do sądu ? Wiem ,że sprawa będzie trwała latami ale nie o pieniądze tu chodzi tylko trochę się po prostu wkurzyłem...
Oczywiście nie mam zamiaru babrać się z tym sam tylko poszukać typowo "motoryzacyjnego" adwokata ,który się za mnie tym wszystkim zajmie.
Miał ktoś może taką przygodę ? Co doradzicie ?
Z góry bardzo serdecznie dziękuje
Miesiąc temu kupiłem Fiata Bravo 1.4 T-Jet 150km 2008r. Tydzień po zakupie okazało się ,że są do wymiany łożyska i parę innych rzeczy w słynnej skrzyni m32 Cała impreza kosztowała mnie prawie 3500zł, poprzedni właściciel umywa ręce i mówi ,że było dobre oczywiście standardowo kupiłem jako w pełni sprawny ,bez wkładu finansowego haha
Jak myślicie co robić ? Olać sprawę czy iść z tym do sądu ? Wiem ,że sprawa będzie trwała latami ale nie o pieniądze tu chodzi tylko trochę się po prostu wkurzyłem...
Oczywiście nie mam zamiaru babrać się z tym sam tylko poszukać typowo "motoryzacyjnego" adwokata ,który się za mnie tym wszystkim zajmie.
Miał ktoś może taką przygodę ? Co doradzicie ?
Z góry bardzo serdecznie dziękuje