Właśnie odebrany z wymiany rozrządu
przebieg jeszcze by dał radę-obecnie aż 104 tyś km, ale wiek już jednak był i nie ma co ryzykować. Wymieniony komplet z pompą, poduszka od strony rozrządu i nowy pasek klinowy. Wszystko oryginały, kupione w dobrych cenach-opłaca się kupować części na zapas. Rozrząd w grudniu 2018 roku wraz z pompą kosztował mnie niecałe 390 zł. Dziś najtaniej jest za...570 zł...pasek klinowy kupiłem oryginał za 35 zł (!) bo była wyprzedaż i ktoś się pomylił. Również poduszka od rozrządu wyrwana znacznie taniej niż dziś jest dostępna. Koszt wymiany 400 zł w polecanym warsztacie. I tak, wiem, że płynu ciut mało ale litr paraflu już zamówiony i się uzupełni:)