Cześć wszystkim.
Też spotkał mnie zaszczyt wyboru fotelika, przekopałem cały temat i nie jest to takie proste i jednoznaczne... przymierzałem do auta 2 modele - GB vaya 2 oraz Avionaut Aerofix Sotfline - oba modele z bazą ISOFIX. Foteliki pasują dość dobrze, przy obu modelach można odsunąć przednie siedzenie o te kilka "zębów" i niezbyt wysoka osoba może usiąść z przodu. Na korzyść GB na pewno możliwość obracania o 360 stopni (ułatwi to wkładanie dziecka). Młody ma skończone 4 miesiące, chciałbym już uniknąć kupowania skorupy 0-13 (obecnie mam taką z Coneco oczywiście RWF ale to raczej kiepski model) i dlatego szukam już fotelika I-Size. Minusem w GB są wkładki dla niemowlaka które "wypychają" go do przodu - przez to na pewno traci się na bezpieczeństwie. Po za tym model Vaya 2 nie został jeszcze przetestowany przez ADAC - o ile te testy są wiarygodne. BTW o co chodzi z tą firmą GB, model Vaya 2 jest złudnie podobny do np. Cybex Sirona S i-Size?
Avionaut - wykonanie fajne, można go montować tyłem i przodem (jest również wersja RWF która ma test +, konstrukcja jest ta sama jedynie nie ma możliwości zamocowania przodem do kierunku jazdy).
Zastanawiałem się również nad Klipper Kiss 2 - jednak nie miałem okazji go przymierzyć, po za tym są opinie, że dziecko gdy już trochę podrośnie to ma tam niewygodnie.
Proszę o wypowiedzenie się bardziej doświadczonych osób w którą stronę byście poszli- może są jeszcze inne modele o podobnych parametrach. Myślałem również o zakupie fotelika z bazą w którą później można wpiąć fotelik większy ale często bazy są niekompatybilne - cena tak, aby nie przekraczać tych i tak dużych już pieniążków tj. 1500zł.
Pozdrawiam wszystkich rodziców
