lukaselk pisze:@jablkot mi w Rumunii do Stilo z absolutnie pustym bakiem weszło 1L więcej niż całkowita pojemność baku Pochylenie terenu robi swoje
@Tomek Turcy jak tankują w Iraku to wjeżdżają jednym bokiem na rampę Deseczka to za mało
Ale bądźmy szczerzy, to już nie komuna czy dzikie czasy transformacji. Stacje są kontrolowane, szczególnie znanych koncernów i szanse na to, że dystrybutor oszukuje są niewielkie. Owszem, co roku podczas kontroli wykrywa się oszustów ale to najczęściej (choć nie zawsze) małe, prywatne stacje i jeśli ktoś tam tankuje to jest sam sobie winny.
A jeśli chodzi o stacje typu Auchan czy Carrefour. Paliwo to zwyłky Orlen lub Lotos (innego u nas nie ma) sprzedawane po kosztach. Hipermarket zarabia na zakupach w tymże a tanie paliwo to jak nie patrzeć dobry magnes na klientów. Też są kontrolowane i jakość jest jak na każdej innej stacji. Jak ktoś woli liczbę cetanową 51 to nic nie stoi na przeszkodzie żeby tam tankować. Ja wolę jednak 55
Z tymi kontrolami nie jest tak różowo. Zgodnie z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej, trzeba wysłać zawiadomienie o zamiarze przeprowadzenia kontroli. Tak więc UOKiK czy Urząd Miar i Wag nie mogą wejść od razu na stację tylko po 7 dniach od zawiadomienia. Te 7 dni to dużo czasu na "naprawę" odmierzaczy paliwa.
Jedynie bez zawiadomienia mogą kontrolować w przypadku złożenia skargi.
Dlatego jak opublikowano kiedyś wyniki kontroli na stacjach, to była spora różnica między normalnymi kontrolami a tymi skargowymi. Kontrolę po skargach ujawniły nieprawidłowości praktycznie na każdej stacji, a w pozostałych tylko sporadyczne przypadki.
Mniejsze marże stacje mogą rekompensować wskazaniami odmierzacza paliwa.
Ponoć odmierzacze kalibrowane są dla określonych parametrów paliwa(temperatura) w ramach zmiany temperatury zmieniają się właściwości paliwa, co może mieć wpływ na niewłaściwe odmierzanie. Tu jednak pasowałby podpytać kogoś z branży paliwowej.
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka