Wpadnięty pedał sprzęgła do podłogi

[YahooPL]

Witam,

Na wczorajszej wycieczce wpadł mi pedał sprzęgła do dechy, wcześniej zrobił się luźny po ok 5 przełożeniach biegu wpadł do końca. Wrzuciłem czwórkę i przejechałem 50km autostradą, później jeszcze ok 26km po drogach zmieniając biegi bez sprzęgła. W domu odciągnąłem ręku do właściwej pozycji, poruszałem kilka razy i zaczął pracować normalnie jak gdyby nigdy nic się nie stało. Dziś pojechałem się kawałek przejechać i wszystko pracuje normalnie.

Dolałem dziś płynu hamulcowego, ponieważ wyczytałem, że jego ubytek może być przyczyną, było mało ale nie poniżej minimum - do tego zgrzewu zbiornika. Tak zostawiłem po wymianie klocków miałem dolać ale wypadło z głowy..

To było przyczyną czy trzeba wieź do mechanika? czy pojeździć i sprawdzić czy problem nie powróci najbliższe tygodnie to jazda koło komina max 15 km.

[krafter]

Sprawdz czy nie masz mokro na łaczeniu silnika i skrzyni biegów (może jakaś plama na oslonie pod silnikiem albo wsuń rękę od przodu i pomacaj) bo może wysprzęglik ma wyciek. Ewentualie czy nie jest mokro przy pedale (bo wtedy mogłaby być winna pompka sprzegła).
Swoją drogą po wymianie klocków to nawet nie powinno być potrzeby dolwana płynu, bo grube klocki powodują że poziom płynu sam się podnosi w zbiorniczku. Także chyba gdzieś Ci ubyło.

[YahooPL]

Dziś kolejny dzień bez problemu, sprawdziłem jest sucho a płynu nic nie ubyło. Po wymianie miałem mało płynu, bo robiłem regeneracje zacisku z tyłu i trochę minie poniosła fantazja przy odpowietrzaniu i wlaniu w układ litra świeżego płynu hamulcowego - nie chciałem wlewać tego co już przelałem, więc zostało mało. Idiota który robił wcześniej hamulce z tyłu - podobno bosch w Krakowie na Pachońskiego 67 , nie trafił tym bolcem na klocku w wycięcie na tłoczku i cięło klocek po skosie i narobiło trochę bałaganu. Sprawdziłem i poziom płynu jaki był chodź nieznacznie powyżej minimum był na pograniczu tej rureczki odchodzącej od zbiorniczka. Obstawiam, że to mogło stanowić problem.

[chiavo92]

Jakiś czas temu miałem podobne objawy w Punto II, zaczęło się jakieś kilkaset kilometrów po wymianie sprzęgła.
Na zimnym silniku pedał sprzęgła pracował prawidłowo, a wraz z rosnącą temperaturą w komorze silnika i okolicach, po przejechaniu kilkunastu kilometrów przestawał odbijać i zostawał w podłodze. Do wymiany poszedł chyba jednorazowo pakiet pompy sprzęgła i wysprzęglik - pomogło pacjentowi.

Awaria nie dość, że uciążliwa to przede wszystkim niebezpieczna, może zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie i uniemożliwić ruszenie autka z miejsca...

[YahooPL]

No niestety nic się nie naprawi samo - problem powrócił, na pierwszy strzał wymiana pompki sprzęgła, jak nie pomoże trzeba będzie robić sprzęgło.

[ochkarol]

W moim przypadku (miałem tak onegdaj w Stilo), pomogło. Nie zapomnij po wymianie odpowietrzyć pompy.

[YahooPL]

Wymiana pompki nie pomogła, trzeba było łupać skrzynie. Padł wysprzęglik prawdopodobnie od dwu-masy miała luz boczny. Poszło wszystko nowe, teraz aż chce się jeździć.