Samochód odebrany. 3850 zł zapłaciłem co uważam za bardzo dobrą cenę za ogrom wykonanej przez Pablo roboty. Nie obyło się bez strat - wkładając silnik zrobili rysę na zderzaku a przy próbie spolerowania zagrzali lakier i zrobiło się brzydkie cus - Pablo jednak przyznał się od razu i zaproponował lakierowanie i samochód zastępczy - szacun.
W tej cenie jest:
1) znalezienie silnika na żywym organizmie, demontaż tego silnika, demontaż mojego silnika, montaż nowego silnika
2) wymiana rozrządu - częsci oryginalne
3) nowe uszczelki, olej, filtr oleju, wszystkie węże dostały nowe opaski, nabita klima (trzeci raz w tym roku ....)
4) mini regeneracja turbo - piaskowanie i wymienione jakies łożysko - teraz jej prawie w ogóle nie słychać (za to chyba nic mnie nie policzono, bo kurde nijak w 3850 by się to ze wszystkim nie zamknęło)
5) wywalenie klap
Oczywiscie pewne straty własne są - poza zderzakiem ale Pablo powiedział, że zrobi - parę opasek i wsporników się rozleciało, jedna zawleczka od wtrysku (musze to jakos kupić, bo pewnie da się wymienić).
Silnik chodzi ciuchotko, pali na dotyk (podobno dzisiaj odpalałem po całonocnym staniu, jutro odpalę drugi raz), korekty bajka, trochę mam wrażenie, że więcej pali i ciupkę ma mniej mocy (nie wiem czy silnik ma trochę mniej, czy to zregenerowane turbo, czy tak tylko mi się wydaje), ale to na pewno będę wiedział po zrobieniu pierwszego baku.
Ogólnie byłbym mega zadowolony gdyby nie zderzak, ale i tak 5+ mogę dać czy wręcz 6- bo zderzak się zrobi. Zdecydowanie od teraz samochód będę serwisował u niego, mimo, że trzeba jeździć trochę, bo naprawdę warto.