• Szyba, przód, warszawa.

Moderatorzy: rybsztein, MichalO

 #64362  autor: rybsztein
 09 cze 2017, 22:21
Tu chodzi o to, że powinieneś w tym wypadku oczekiwać zadośćuczynienia od osoby, która tą piłkę kopnęła. Idiotyczne ale .....

Tłumacząc na nasze - jedzie samochód, wpada w poślizg, przelatuje na drugą jezdnię i wpada w nasz samochód. Kto płaci odszkodowanie? Jeśli zgodnie z przepisami, między jezdniami powinna być bariera, która by uniemożliwiła przedostanie się samochodu z jednej jezdni na drugą, to możemy skarżyć właściciela drogi. W przeciwnym wypadku płaci przecież sprawca zdarzenia, który stracił panowanie nad samochodem.
 #64374  autor: Toolbox
 10 cze 2017, 08:28
Żadne "zadośćuczynienie" od osoby która kopnęła piłkę. Zadośćuczynienie to jest za krzywdę (czyli kategoria niematerialna np. ból, cierpienie, obraza itp.) za szkodę materialną w mieniu jest zwykłe odszkodowanie. Odmawiają bo taką mają politykę. Normalnie idź do pierwszej z brzegu kancelarii niech napiszą wezwanie do zapłaty, jeśli nie to wymieniaj szybę, bierz fakturę i do sądu. PZU zawsze szuka jelenia ale jak przychodzi co do czego to grzecznie płacą.
 #64382  autor: syzygy
 10 cze 2017, 10:53
Dzięki za odpowiedzi. Tylko że tutaj szkoła chciała, żeby to poszło z jej ubezpieczenia, ja szczerze mówiąc na to nie liczyłem, ale miła Pani dała nam nr polisy i stwierdziła właśnie, że z tymi piłkami jest problem. Piłki tam wylatują stale - gdy czekaliśmy na policję (dramat, ponad 1,5h) wypadła jeszcze przynajmniej raz. Więc szkoła przyznaje, że to ich wina, a PZU nie chce płacić.